Ten wpis będzie wyjątkowo turkusowy - od razu zapowiadam, gdyby ktoś miał uprzedzenia do tego koloru... przypadkiem tak się złożyło, że moja sukienka idealnie wpasowała się w krajobrazy, które towarzyszły nam cały czas podczas spaceru wzdłuż deptaka w Bol... a krajobrazy były po prostu niesamowite!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje. Pokaż wszystkie posty
2017/02/10
2017/01/18
Postira czyli część 3.
Tagi:
Adriatyk,
Brac,
Chorwacja,
Croatia,
fale,
góry,
klimat,
lato,
morze,
port,
Postira,
radość,
rodzinne,
statki,
śródziemnomorski,
wakacje,
wczasy,
wycieczka
Właściwie to zaplanowaliśmy wyjazd do Supetaru. To dopiero drugi dzień właściwego pobytu, a nas już niesie. Pucisce całą zobaczyliśmy wczoraj - jeszcze zdążymy się nią nacieszyć... jesteśmy wciąż żądni nowego. Wyspani, po porannych wygłupach w łóżku przy radosnym pisku dziecka oraz obfitym śniadaniu pakujemy manatki do auta. Kręcimy się jeszcze chwilę po okolicy przed domem, ja nie przepuszczam żadnej okazji do zrobienia kolejnych stu zdjęć, no i wyruszamy!!!
2017/01/16
Część 2. - Pučišća
Tagi:
Adriatyk,
Brac,
Croatia,
figi,
Hrvatska,
morze,
plaża,
Postira,
Pucisca,
rodzina,
wakacje,
wczasy,
zwiedzanie
Nareszcie! Pierwszy poranek, promienie słońca i intensywne brzmienie brzęczących cykad za oknem. Prosto z łóżka wybiegam na balkon popatrzeć na morze. Słońce już nieźle pali.. Zielone okiennice w oknach i widok koron pinii rosnących przy brzegu wody od razu wywołują uśmiech na mojej twarzy! W końcu!!!! Tak długo czekałam na tę chwilę!.. Na plaży przy przeciwległym brzegu zatoczki opalaja już się ludzie, po morzu co chwilę przepływają białe stateczki albo motorówki. A tuż za barierką balkonu... ahh.. tuż na wyciągnięcie ręki... drzewo figowe! Obok pomarańczowe! I jeszcze granaty -dorodne wiszą niczym bombki na choince! A po kutych barierkach wspina się winorośl.. patrzę w dół - piękne fioletowe winogrona. Nic tylko rwać i jeść. Na balkonowym stoliku zauważam miskę pełną fig. To chyba prezent powitalny od właścicielki! Otwieram jedną, mmmmm, jaka słodziutka.. Czaruś, chodź szybko, mam coś pysznego!!!!.. Objadamy się soczystymi owocami, podczas gdy Marcin parzy mi kawę. Teraz już wiem - jestem w raju...
2017/01/12
Nasza chorwacka przygoda - część 1. - przygotowania i dojazd na miejsce
Tagi:
Adriatyk,
Chorwacja,
Croatia,
Hrvatska,
lato,
podróż,
rodzina,
wakacje,
wczasy,
wyjazd,
wypoczynek,
wyspa Brac